Żołnierze 5. Wileńskiej Brygady AK, 1945. Danuta Siedzikówna "Inka" (pierwsza z lewej) urodziła się 3 września 1928 r. we wsi Guszczewina w powiecie bielskim na Podlasiu. Do Armii Krajowej wstąpiła w grudniu 1943 r. Kilka miesięcy później skierowano ją na kurs dla sanitariuszek. Działała w siatce konspiracyjnej AK kierowanej przez leśniczego z Narewki. W czerwcu 1945 r. rozpoczęła służbę w 5. Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej. Jednak już we wrześniu 1945 r. wróciła do legalnego życia i podjęła naukę w gimnazjum w Nierośnie w gminie Dąbrowa Białostocka. Ponownie do oddziału dołączyła na początku marca 1946 r. Była sanitariuszką, ale czasem wykonywała również zadania łączniczki i wywiadowcy. Ostatnią jej misją była podróż do Malborka, Gdańska i Olsztyna. Miała m.in. zdobyć lekarstwa potrzebne oddziałowi. W Gdańsku zatrzymała się w jednym z lokali konspiracyjnych. Jak się później okazało, znajdował się on pod obserwacją funkcjonariuszy UB. "Inka "została aresztowana. Podczas krótkiego śledztwa była zastraszana, poniżana i torturowana. Nie przyznała się do zarzucanych jej czynów – strzelania do milicjanta i podżegania do zabicia funkcjonariuszy UB. Sąd na swoim jedynym posiedzeniu skazał ją na karę śmierci. Bolesław Bierut nie skorzystał w jej sprawie z prawa łaski. Wyrok został wykonany 28 sierpnia 1946 r. w obecności prokuratora wojskowego i zastępcy naczelnika więzienia w Gdańsku. Wraz z "Inką" został rozstrzelany Feliks Selmanowicz „Zagończyk”. Oboje nie zginęli od razu, strzałem w głowę zabił ich dowódca plutonu egzekucyjnego. W 2014 r. szczątki Danuty Siedzikówny zostały odnalezione na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, a dwa lata później – w 70. rocznicę jej rozstrzelania – uroczyście pochowane. Fotografia pochodzi ze zbiorów prywatnych Pana Sławomira Maciejewskiego.